Moje nadzieje na fajne żeglowanie wkrótce się rozwiały. Pierwsze złe wrażenie zrobił na mnie nakaz noszenia kamizelki ratunkowej przez cały czas pobytu w kokpicie, a w nocy przypinanie się do lążą. No wiecie Państwo, ja się nie brzydzę kamizelką ratunkową, ale też wydaje mi się , że wiem, kiedy należy ją wkładać i jestem otwarta na wszelkie sugestie, ale żeby nakaz, w biały dzień, przy lichym wiaterku...
Po drugie, szybko sie okazało, że moja rola to siedzenie na wachcie, gotowanie i nie wtrącanie się w sprawy żeglarskie, no chyba że trzeba popracować z liną na winch-u.
Jeszcze przed wypłynięciem wiadomo było, że nie mamy o czym gadać ze skiperem,,a tu teraz i cisza w temacie nawigacyjnym,,, no beznadzieja, dobrze,ze drugi załogant, nieopierzony zupełnie amerykanin okazał się fajnym chłopakiem, bardzo też pomocnym, kiedy to rozbolał mnie ząb i on poratował mnie penicyliną, ta zadziałała skutecznie i moge powiedzieć, że m
imo okropnej opuchlizny, nie cierpiałam zbytnio.
Nie chiałabym brzmieć tu tak strasznie negatywnie, więc na plusie,, co by tu wymienić na plus,,,no nic się nam nie zepsuło na jachcie, a , i pogoda była super super, a przystanek na Minerwa reef /patrz zdjęcia/ to była frajda!!! extra frajda, stanąć na kotwicy na środku oceany na spokojnej wodzie opasanej wystajacą z wody tu i ówdzie rafą, po której w czasie odpływu spacerowałam radośnie. Jest tam mnóstwo olbrzymich ostryg,, może nasępnym razem, będe mądzejsza i wezmę ze sobą nóż i uzbieram ich trochę na obiadek,,
Do Opua dopłynęliśmy na silniku, nocą weszliśmy do zatoki i mistrzowsko/ sic! skiper jest w tym dobry!/przycumowaliśmy do doku dla nowoprzybyłych, aby na drugi dzien rano po pzejsciu odprawy, zacumować, znowu po mistrzowsku przy kei.
Potem wielka przyjemność goracy prysznic za jedyne 2 dolary na 4 minuty.
Potem przyszedł czas na podjęcie strategicznych decyzji. Za kilka dni lecę do Papeete, na wyspie Raiatea mam umówione spotkanie z dentysta , kąpiel w gorącym oceanie i łódkę czekajacą na mnie.
ciag dalszy nastapi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz